Opublikowany przez: ULA
Działanie aparatu mowy
Działanie aparatu artykulacyjnego zależy od jego sprawności. Tak naprawdę mówiąc, nie zastanawiamy się nad tym, jak ułożony jest język, czy zęby są domknięte lub jak poruszają się wargi, dopóki nasze dziecko nie ma problemu z wyraźnym mówieniem. Dopiero wówczas zdajemy sobie sprawę, że minimalnie wysunięty język między zęby, sprawia, że brzmienie litery „s” nie jest czyste. Bądź ogromną trudność czuje mały człowiek, gdy nie unosząc lekko języka ku górze, nie ustawiając odpowiednio ust i nie zaciskając lekko zębów, nie potrafi wymówić literki „sz”.
Nieprawidłowy zgryz również ma ogromne znaczenie dla poprawnego mówienia. Jeżeli górne zęby są lekko wysunięte do przodu, tworzy się szczelina, gdy zaciskamy górne zęby z dolnymi, wówczas niektóre głoski nie są wymawiane poprawnie, gdyż powietrze inaczej przepływa przez usta.
Aparat artykulacyjny
Poprawna mowa zależy od wyćwiczonego aparatu artykulacyjnego. Aparat ten składa się z części ruchomych – wargi, język, podniebienie miękkie z języczkiem i żuchwa – oraz z części nieruchomej – zęby, dziąsła i podniebienie twarde. Od ustawienia w odpowiedni sposób artykulatorów, zależy czy mówimy czysto i jak wypowiadamy każdą głoskę. Znaczenie tego aparatu jest o tyle ważne, że dzięki mowie komunikujemy się z otoczeniem.
Jak ćwiczyć?
Doskonałym sposobem, aby dziecko kontrolowało sposób w jaki mówi, jest ćwiczenie głosek przed lustrem. Wówczas maluch wie, co robi źle i jak wychodzą mu poszczególne ćwiczenia. Określone zadania nie powinny trwać zbyt długo, gdyż dziecko może się zmęczy i zniechęcić, a przecież nie o to nam chodzi.
Kolejnym elementem, który może pomóc wzmocnić motywację małego człowieka są przedmioty pomocnicze typu: paluszki, słomki, krem czekoladowy, chusteczki i piłeczki. Wykorzystujemy również wiele metod, które są dla niego formą zabawy.
Najważniejszy cel
Ćwiczenia usprawniające aparat artykulacyjny mają uświadomić dziecku, jak należy mówić, aby mówić wyraźnie. Koncentracja na kierowaniu językiem i ustawianiu ust, aby z naszej krtani wypływały czyste dźwięki to pierwszy krok, aby odnieść upragniony sukces.
Dlatego codzienne wykonywanie danych ćwiczeń jest tak bardzo istotne. Proste ćwiczenia, do których nie potrzebujemy żadnym przedmiotów, mogą być wykonywane w drodze do przedszkola, podczas jazdy samochodem, pociągiem lub autobusem, jak również na spacerze. Każda chwila jest dobra, aby wzmocnić aparat mowy i przyspieszyć jego działanie.
Przykładowe ćwiczenia
Jednym z ćwiczeń usprawniających język i kontrolę nad nim jest oblizywanie ust z kremu czekoladowego. Dla dzieci jest to bardzo przyjemna nauka, ale należy zwrócić uwagę, aby język wykonywał pełne koło wokół ust, a nie z lewej do prawej i od prawej do lewej.
Innymi zadaniami mogą być: wydawanie odgłosu konika uderzającego kopytami o bruk, oblizywanie talerza po smakowitym deserze, udawanie odgłosu jadącej karetki ( - i – o – i – o - ), liczenie językiem górnych zębów, dmuchanie na chusteczkę higieniczną lub piórko, dmuchanie ciągłym strumieniem, na przykład, na gorącą zupę, dmuchanie balonika, jedzenie paluszków bez pomocy rąk lub przenoszenie, za pomocą słomki, czekoladowych chrupek na mleko z jednej miseczki do drugiej.
Samo wyciąganie języka na zewnątrz ku górze, ku dołowi i na boki również jest znakomitym ćwiczeniem, aby usprawnić tę część ciała. Z pozoru zwyczajne zachowania, jak ziewanie, także możemy wykorzystać do ćwiczeń. Wystarczy powiedzieć dziecku, aby ziewało kilka razy, zasłaniając usta.
Innym jest danie dziecku lizaka i zaproponowanie, aby lizało go wysuwając język ku górze.
W rzeczywistości nie potrzebujemy dodatkowego czasu, który możemy wykorzystać na powyższe ćwiczenia. Do usprawnienia aparatu artykulacyjnego mogą nam posłużyć codzienne czynności, w które wpleciemy odpowiednie zadania.
Iwona Szadkowska
Tak, chodzi do niego regularnie |
|
21,2% |
Tak, raz czy dwa |
|
36,4% |
Nie, jeszcze nigdy |
|
42,4% |
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Stokrotka 2015.11.02 15:52
Mój mały nie ćwiczyła ale ostatnio zamiast ,,l " zaczął mówić ,, r " hahaha Chyba gdzieś podsłuchał..
83.7.*.* 2014.03.16 13:48
Tak konkretnie: co to jest język- to wiem. Ale co to jest "buzia"- to nie bardzo! Wargi, nos, policzki? Mówimy dziecku 'Umyj buzię"- to myje całą twarz. Jeśli mówimy o ćwiczeniach- to mówmy konkretnie, co będziemy ćwiczyć. Rodzic
Sonia 2013.06.04 14:33
Ćwiczenia buzi i języka Patryk miał zalecane przez logopedę:) Po dwóch miesiącach jednak to już nie było potrzebne. Pani chciała się tylko upewnić czy u nas z wymową wszystko w porządku.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.